Firma Adobe poinformowała o podjęciu współpracy z fundacją NV Access, mającą na celu poprawę obsługi pracy z dokumentami PDF przez osoby niewidome, korzystające z darmowego czytnika ekranu NVDA. Oprócz dokumentów PDF program NVDA będzie zdecydowanie lepiej radził sobie z książkami elektronicznymi, dostępnymi z poziomu aplikacji Adobe Digital Editions. Niestety, większość aplikacji czytających ekran nie radzi sobie jeszcze dobrze z plikami PDF lub nie jest w stanie obsługiwać w pełni tego formatu. Zważywszy na to, że obecnie format PDF jest standardem publikacji wszelkich dokumentów, począwszy od instrukcji obsługi, przez urzędowe pisma, a skończywszy na ebookach, prawidłowa jego interpretacja przez technologie wspomagające jest niezwykle ważna.
NVDA już od jakiegoś czasu jest programem, którego z powodzeniem można używać do codziennej pracy z komputerem i z jego pomocą korzystać z najpopularniejszych aplikacji, niekiedy wydobywając z nich więcej informacji niż w czasie pracy z komercyjnymi, kosztującymi tysiące złotych konkurentami. Według najnowszych wyników ankiety 2012 screenreadersurvey, przygotowanej przez WebAIM, wynika, że 13,8% respondentów korzysta z oprogramowania NVDA jako podstawowego czytnika ekranu. Pozostaje zatem cieszyć się, że ta darmowa, funkcjonalna aplikacja będzie potrafiła jeszcze więcej i umożliwi niewidomym jeszcze wygodniejsze korzystanie z dobrodziejstw cyfrowych lektur.
Poprawa współpracy z dokumentami PDF to jednak nie wszystko, co szykują dla nas twórcy NVDA. Niedawno ukazała się kolejna, stabilna wersja tego programu, oznaczona tym razem numerem 2012.2. Do najważniejszych zmian możemy zaliczyć modyfikację instalatora, który od teraz będzie w stanie automatycznie stworzyć przenośną wersję NVDA, wprowadzenie odczytywania grafik w programie Microsoft Word czy obsługi aplikacji w środowisku Metro, z którego korzystać będzie Windows 8.
Źródło:
Artykuł pochodzi z portalu TyfloSwiat.pl